Jan Kounen scenarzysta i zarazem reżyser Blueberry , spędził wraz ze swymi przyjaciółmi prawie dwa lata wśrud tybetańskich indian aby nadać specyficzny klimat temu niecodziennemu westernowi . Na całokształt obrazu napewno wpłyną fakt iż twórcy byli zafascynowani szamańską kulturą , ztąd ten wyrażny przekaz odnoszący się do sfery psychologicznej głównego bohatera . Film może nieco kiczowaty ale napewno inny .